
Za pasem rozpoczęcie nowego roku akademickiego. Do największych miast w Polsce zjeżdżają się tysiące studentów pierwszego roku, którzy przez następne kilka lat poświęcą na intensywną naukę przeplataną okresem zabawy i urządzania się w nowym miejscu zamieszkania.
Dla wielu przeprowadzka do dużego miasta to spore wyzwanie. Zmiana otoczenia i znajomych może być procesem niezwykle wyczerpującym i stresującym. Dla uspokojenia wszystkich młodych żaków, przedstawiamy kilka porad, które pozwolą łatwiej odnaleźć się w wielkomiejskim zgiełku.
Zakwaterowanie
Pierwsze o czym musisz pomyśleć, przeprowadzając się do dużego miasta to oczywiście dach nad głową. Dzielnicę wybiera się oczywiście w zależności od zasobności naszego portfela, jednak przy podejmowaniu decyzji, należy zwrócić uwagę na kilka czynników:
- odległość od uczelni – oczywistym jest, że im bliżej, tym lepiej. Nie ma nic gorszego, niż niepotrzebne tracenie czasu na poruszanie się po mieście. Zwłaszcza w pierwszych miesiącach, kiedy znajomość topografii nie będzie najmocniejszą stroną.
- blisko centrum – nie ma co się oszukiwać, im bliżej imprezowego centrum miasta, tym lepiej. Studia to nie tylko nauka, ale zawiązywanie nowych znajomości i szampańskiej zabawy. Dobra rada, lepiej mieszkać na obrzeżach centrum, niż w jego ścisłym środku. Pamiętaj, że ty też kiedyś będziesz chciał się uczyć w spokoju, albo wyspać. Hałas skutecznie w tym przeszkadza.
- punkty gastronomiczne – czasem w natłoku pracy i nauki zwyczajnie nie ma czasu na gotowanie. Warto zwrócić uwagę, żeby w najbliżej okolicy znalazła się przynajmniej jedna czy dwie jadłodajnie.
Akademik czy mieszkanie
Nie ma tańszego i bardziej utożsamianego ze studenckimi czasami lokum, niż akademik. Jednak najtrudniej jest w nim o miejsce, ponieważ chętnych jest o wiele więcej, niż samych łóżek. Ponadto, przy doborze studentów do akademika istotny jest cenzus w postaci dochodu na członka rodziny studenta. Jeśli przekracza on określony poziom, w ogóle nie będziesz mógł zamieszkać w domu studenckim.
Koszt zakwaterowania w akademiku jest różny w zależności od miasta i uczelni o jakiej mówimy. Przeciętnie będzie się on wahał między 300 a 600 złotych. Pokoje jednoosobowe będą oczywiście droższe, od tych w których mieszka po kilkoro studentów. W cenie znajdują się wszystkie opłaty – prąd, woda, internet.
Akademik jest świetną opcją dla studentów początkowych lat. Zapewni niezapomniane przeżycia i daje ogląd na to, jak wygląda “studenckie życie”. W domu studenckim poznaje się również wiele osób, niekiedy przyjaźnie czy miłości na całe życie.
Wynajem mieszkania, czy pokoju
Studenci bardziej zamożni, czy nie lubiący przebywać w tłumie innych ludzi zdecydują się pewnie na pokój w mieszkaniu, czy kawalerkę. Ceny wynajmu różnią się od siebie drastycznie, w zależności od miasta, w którym zdecydowałeś się studiować. Wrocław, Warszawa i Kraków mogą poszczycić się niechlubnie najdroższymi cenami wynajmu.
Prywatne mieszkanie to przede wszystkim wygoda. W odróżnieniu od akademika nikt Cię nie pilnuje i nie ma odgórnie ustalonych reguł, takich jak brak możliwości nocowania znajomych – co w domu studenckim jest niestety normą. W kawalerce sam jesteś sobie sterem i okrętem, przy mieszkaniu w więcej osób, wszystko jest do dogadania między współlokatorami.
Mieszkanie w kilka osób niesie za sobą sporo korzyści. Rozkładają się zarówno ponoszone wydatki jak i codzienne obowiązki. Dużo przyjemniej i szybciej jest robić rzeczy w grupie. Zwłaszcza, jeśli zdecydujesz się na mieszkanie ze swoimi przyjaciółmi.